Wraz ze zbliżającym się końcem roku wielu właścicieli nieruchomości zastanawia się, czy warto jeszcze strać się ukończyć budowę instalacji w tym roku? Czy jest szansa na pozostanie w starym systemie rozliczania nadwyżek? Czy może na spokojnie przełożyć inwestycję na przyszły rok? Niestety wszystko wskazuje na to, że ci, którzy planowali budowę instalacji w 2022 i bycie prosumentami na dotychczasowych warunkach, czeka niemiła niespodzianka. Dotyczy ona sposobu rozliczania nadwyżki wyprodukowanej przez panele energii elektrycznej. Jak nie stracić na fotowoltaice? Czy warto dopilnować jej montażu jeszcze w 2021 roku?
Korzyści z bycia prosumentem w 2021 roku
Prosument to osoba, która jednocześnie wytwarza i zużywa energię na potrzeby własne. Może też magazynować i przekazywać nadwyżkę do sieci energetycznej. Obecnie najczęściej mówi się o byciu prosumentem w obszarze użytkowania instalacji fotowoltaicznych. Dzięki możliwości obrotu nadmiarem „prądu” można liczyć na profity magazynowania prądu bez ograniczeń.
Zgodnie z ustawą OZE jest to m.in. „odbiorca końcowy wytwarzający energię elektryczną wyłącznie z odnawialnych źródeł energii na własne potrzeby w mikroinstalacji, który może magazynować lub sprzedawać tę energię sprzedawcy […] pod warunkiem, że nie stanowi to przedmiotu przeważającej działalności gospodarczej”. Takie rozwiązanie to szansa na niezależność w obszarze zasilania obiektów mieszkalnych w prąd, jak również spore oszczędności w utrzymaniu obiektów budowlanych.
Co stracą prosumenci wraz z początkiem 2022 roku?
Wraz z początkiem 2022 roku nowo uruchomione instalacje nie będą funkcjonować na opisanych zasadach. Skończy się możliwość oddawania prądu „na przechowanie”. Prosumenci – według zapowiedzi wiceministra Ireneusza Zyski – będą mogli go sprzedawać, po średniej cenie, jaka obowiązywała na rynku konkurencyjnym w poprzednim kwartale. Przy sprzedaży do 200 tys. złotych netto, dochód ze sprzedaży ma być zwolniony z akcyzy PIT i VAT, co pozwoliłoby na około 40% oszczędności dla gospodarstwa. Niestety według wszelkich prognoz przychody, czy też oszczędności te będą na znacznie niższym niż wg starych zasad poziomie. Warto zatem spiąć wszelkie siły i dopiąć uruchomienia instalacji fotowoltaicznej nim zegar wybije północ 31 grudnia 2021 roku.
Jak zdobyć dotację na instalację fotowoltaikę?
Inwestycja w panele fotowoltaiczne wymaga zaangażowania sporych środków pieniężnych. Celem zachęcenia właścicieli nieruchomości do budowy instalacji fotowoltaicznej państwo Polskie wraz z UE stworzyło szereg rozwiązań finansowych, które pozwalają w dość szybkim czasie odzyskać część poniesionych nań nakładów. Sytuacja nie jest dobra, gdyż do końca roku jeszcze trochę czasu zostało, a dajmy na to środki z programu „Mój Prąd 3.0”, zostały wyczerpane już na początku października.
Zakupu i montażu mikroinstalacji fotowoltaicznej można dokonać w ramach programu „Czyste Powietrze”, zarówno w opcji 1., jak i 2. odpowiednio otrzymując w pierwszym przypadku do 30 tys. zł, w drugim do 25 tys. zł. Żeby jednak z nich skorzystać głównym przedmiotem inwestycji muszą być działania dotyczące np. wymiany starego pieca, czy też prac termomodernizacyjnych. Choć szansa na zwrot 3000 zł z „Mój Prad” przepadła, nadal można próbować odzyskać część poniesionych nakładów np. z ulgi termomodernizacyjnej. Warunkiem jest posiadanie budynku z prawem do własności, oraz zapewnienie, że wszelkie prace termomodernizacyjne obiektu będą zakończone w okresie 3 kolejnych lat, licząc od końca roku podatkowego, w którym poniesiono pierwszy wydatek z tym związany. Nie ważne, czy instalacja będzie zamontowana na garażu, czy budynku gospodarczym, ważne by zaspokajała potrzeby energetyczne domu mieszkalnego.
Kwota odliczenia od podatku w 2021 roku nie może przekroczyć 53 tys. zł na podatnika, warunkiem koniecznym związanym z prawem do odliczenia kosztów na termomodernizację budynku jest udokumentowanie wydatków fakturami VAT od podatników niezwolnionych z tego podatku. Na koniec tego zagadnienia jeszcze jedna ważna dla prosumenta informacja. Nadwyżkę można odliczyć w ciągu kilku lat, byle by nie przekroczyć okresu 6 lat, licząc od pierwszego poniesionego wydatku.
Co można wliczyć do ulgi termomodernizacyjnej?
Ulgę można otrzymać np. na ulepszenie budynku, zmniejszające zapotrzebowanie na energię pozwalającą ogrzać budynek lub przygotować ciepłą wodę użytkową. Zalicza się do nich również te działania, które pozwolą na zmniejszenie strat w ogrzewaniu obiektu, bądź całkowitą lub częściową zmianę źródła energii na odnawialne, czyli na zakup i montaż kolektora cieplnego lub fotowoltaiki. Choć w przypadku ulgi nie można liczyć na szybki zwrot zainwestowanego w panele kapitału – ulgę rozlicza się przy wypełnianiu rocznego zeznania podatkowego, składając załącznik PIT/O, mając kapitał i wahając się czy ruszyć z budową systemu foto teraz czy na wiosnę – nie ma na co czekać. Jeśli zależy właścicielom na pozostanie w systemie opustów instalacja powinna zostać uruchomiona przed 1 kwietnia 2022 roku.